Autor szablonu: ArianadlaWioski Szablonów | Flower design by BiZkettE1 / Freepik

niedziela, 8 października 2023

Parki w Nanaimo

Przepraszam, trochę zaniedbałam blog ponieważ kończyłam swoją trzecią książkę pod tytułem „Jedyna taka miłość”.
Oprócz tego od jakiegoś czasu zajęta jestem raz w tygodniu długim  spacerem organizowanym z naszego osiedla. Czasem wyprawę poprzedza jazda samochodami z pół godziny w bardzo urocze zakątki.
Poczułam nieodparta potrzebę podzielenia się z Wami moimi wrażeniami ze spacerów do  parków w Nanaimo i okolicy. W najbliższym otoczeniu mamy ponad 20 parków, dzięki dobrym ludziom, którzy oddali w testamencie  wielkie połacie ziemi do użytku publicznego.
Nie wymienię wszystkich tylko niektóre.
Idąc rozmawiamy, żartujemy, śmiejemy się. Staramy się aby było słychać nas z daleka ponieważ w niektórych parkach mieszka niedźwiedź lub "duży kot" cougar, najchętniej skaczą z drzewa  znienacka  atakując arterię szyjną.
Piszę zupełnie serio, są misie na naszej wyspie  jak i w całej Brytyjskiej Kolumbii.
Po drodze czasem spotykamy miejscowych ludzi maszerujących zwykle z psem, który ma przymocowany dzwoneczek do szyi aby niedźwiedź słyszał i nie zbliżał się.
W kieszeni znajdzie się spray z pieprzem a w ręku porządny kij.
Tak więc mamy dodatkowy dreszcz emocji.
Do tej pory nie spotkaliśmy żadnego i dalej nie mamy najmniejszej ochoty na takie spotkanie ale tu i ówdzie misie zostawiają ślady po sobie i po tym poznajemy ich obecność.


Bowen Parki jest rozległy gdzie rosną gigantyczne klony jak również drzewa iglaste i ogromne płaskie skały. Aby obejść cały park potrzebna  przynajmniej godzina. Teraz jesienią jest szczególnie pięknie w rdzawym otoczeniu i liściach tańczących na wietrze.

English-man River (rzeka) oddalony od naszej miejscowości około 30 kilometrów.
To właśnie tutaj jak  i do Fraser River najdłuższej rzeki w Brytyjskiej Columbii przypływają łososie aby złożyć ikrę, czyli wracają do swojego miejsca urodzenia  ale o tym napiszę nowy artykuł.
W tym parku mieszkają bobry co widać na załączonych zdjęciach w postaci ściętych lub nadgryzionych drzew.


Butertubs Masch park ulokowany jest wokół jeziora. To sanktuarium dla ptaków.
Jest  kilka obserwacyjnych punktów plus jedna wieża. Nazwa pochodzi od farmy, która kiedyś tu funkcjonowała a masło zrobione ochładzano w jeziorze ponieważ nie było jeszcze lodówek.

Morrell Nature Sanctuary to obszar 278 akrów z 11 kilometrami wyznaczonych dróg. Wchodzisz w zupełnie dziką roślinność, pełno paproci i mchu. Jest tak bardzo zarośnięty, że  poruszamy się tylko po wytyczonych szlakach. Niebo zasłonięte olbrzymi konarami i gałęziami. Duża wilgotność. Ulokowany na południu Nanaimo, blisko uniwersytetu.  

Żółwiowe wzgórze lub Machu-Picchu jak nazywają potocznie, to fantasyczne wzgórze do którego ścieżka wiedzie w górę przez las. Zaś na samym szczycie miła niespodzianka. Oprócz niebiańskich widoków góra obłożona specjanie dobranymi kamieniami. Zrobił to pewien pan po przejściu na emeryture, pracowal przy tym swoim projekcie 4 sezony letnie, sami zobczcie czy nie jest interesująco.

                                                    
Pozdrawiam serdecznie.